Myszoskoczki nie są trudne, ani drogie w utrzymaniu. W dodatku ich mocz ma niezbyt intensywny zapach i ściółkę można zmieniać nawet co dwa tygodnie. Są zwierzętami stadnymi, dlatego powinno się je trzymać po przynajmniej dwa osobniki. Można hodować zarówno kilka samców, jak i parę samiczek. Problem może natomiast stanowić ich hałaśliwość. Myszoskoczki uporczywie kopią w kuwecie i gryzą pręty klatki. Hałasować może również kołowrotek. Jest to o tyle dokuczliwe, gdyż gerbile prowadzą dzienno nocny tryb życia. Jeśli nie jesteśmy w stanie zasypiać przy tym całym hałasie i nie mamy gdzie wynieść myszoskoczków na noc, lepiej się na nie nie decydować. Skoczki są szybkie, zwinne i delikatne, dlatego nie nadają się dla małych dzieci. Ciężko je utrzymać w ręce. Potrafią także ugryść, choć zazwyczaj ich zęby nie przebijają skóry. Przed zakupem myszoskoczka należy odpowiedzić sobie na pytania:
- Czy mam warunki na conajmniej dwa myszoskoczki? - Czy mogę zapewnić myszoskoczkom dobre warunki i opiekę weterynaryjną - Czy wiem wystarczająco dużo o tych gryzoniach? - Czy mam co zrobić ze zwierzakami, kiedy bedę wyjeżdżać ? - Czy nie będzie mi przeszkadzać hałaśliwość tych zwierząt (zwłaszcza w nocy)? - Czy będzie mi się chciało co najmniej raz na dwa tygodnie posprzątać klatkę i codziennie zmienić wodę w poidewłku oraz podawać jedzenie? - Czy ma w mieszkaniu odpowiednie miejsce na klatkę ?
|